Praca zmianowa - wyzwania dla organizmu

Praca zmianowa osłabia mózg, ale przejściowo

Najnowsze badania prowadzone na szwedzkim Uniwersytecie Uppsalskim dowodzą, że praca zmianowa wprawdzie spowalnia nasze zdolności poznawcze, ale nie jest to zmiana nieodwracalna.

Praca na drugą i trzecią zmianę? To oznacza problemy ze zdrowiem.

Praca zmianowa i problemy z władzami poznawczymi

Badacze przeanalizowali dane pochodzące od siedmiu tysięcy osób. Uczestnicy eksperymentu wypełniali testy służące standardowo do oceny stopnia upośledzenia umysłowego.

Jedna część testu polegała na tym, żeby połączyć kolejno okręgi w porządku od najmniejszego do największego. Drugie zadanie było podobne, ale zawierało cyfry i litery.

Wyniki zostały opublikowane w najnowszym numerze „Neurobiology of Aging”. Wiadomo z wcześniejszych badań, że czas rozwiązywania takich testów wydłuża się wraz z wiekiem badanego.

Tym razem okazało się, że badani, którzy pracują w trybie zmianowym, wypełniali te testy wolniej, niż osoby pracujące w normalnym trybie.

– Nasze odkrycie pokazuje, że praca zmianowa wiąże się z gorszymi wynikami w teście, który jest często stosowany do diagnozowania upośledzenia zdolności poznawczych u ludzi – mówi prof. Christian Benedict z Uniwersytetu Uppsalskiego.

Odejście od pracy zmianowej oznacza poprawę

– Gorsze rezultaty w teście miały osoby pracujące obecnie w trybie zmianowym, a także osoby, które były w ten sposób zatrudnione w ciągu minionych 5 lat – dodaje uczony. – Natomiast nie zaobserwowano różnic między osobami, które nigdy nie pracowały w tym trybie, a osobami, które ponad pięć lat wcześniej odeszły z takiego stanowiska.

– To ostatnie odkrycie sugeruje, że osoby pracujące obecnie w trybie zmianowym potrzebują pięciu lat by ich mózgi doszły do siebie – podkreśla prof. Benedict.

Wiedza o zagrożeniach związanych z pracą zmianową w fabryce jest bardzo potrzebna osobom odpowiedzialnym w firmie za kadry i bezpieczeństwo pracy.

Pracownikom zatrudnionym na stanowiskach wymagających pracy zmianowej należy zapewnić dodatkowe narzędzia, chroniące przed przesadnym obciążeniem i stresem.

Zachwianie zegara biologicznego jest już wystarczającym źródłem stresorów i czynników zagrażających zdrowiu. Ich spiętrzenie oznacza dla osób rozkojarzonych i wolniej reagujących na bodźce większe ryzyko błędów (kosztownych dla firmy) i wypadków – zarówno na terenie zakładu, jak i w życiu prywatnym.

Warto ostrzegać przed tym i warto temu przeciwdziałać.

Skuteczne mogą być np. warsztaty, które dadzą pracownikom wiedzę i narzędzia do samodzielnego kontrolowania tego ryzyka. Wiedzę na temat skutecznego wypoczywania i regenerowania sił, zdrowego trybu życia i doraźnego zapobiegania senności, dekoncentracji i rozkojarzeniu.